Przekieruj się na sukces w Nowym Roku W nowym roku często podejmujemy różne zobowiązania, np: rzucam palenie, dla zdrowia zacznę rególarnie uprawiać sport, systematycznie będę oszczędzał część mojego dochodu itp. Chciałbym się skupić na tym ostatnim przykładzie. Wielu z nas twierdzi, że ubezpieczenia i lokaty są dla ludzi bogatych. Nie jest to prawdą. Uważam, że ludzie bogaci mogą obejść się bez ubezpieczeń, jeśli mają wystarczające zasoby finansowe, które zabezpieczają ich egzystencję w przypadku negatywnych zdarzeń losowych. To ludzie o małych i przeciętnych dochodach potrzebują zabezpieczenia w formie ubezpieczeń kapitałowych lub lokaty. Ilu jest ludzi bogatych? Każdego roku karierę zawodową w Niemczech zaczyna tysiące młodych ludzi. Jednak tylko 0,02% z nich do 65 roku życia osiąga zarobki powyżej miliona euro rocznie. Statystycznie zarobki brutto w Niemczech kształtują się następująco:
– 95,88% zarabia poniżej 50.000 euro rocznie;
– 2,9% zarabia od 50.000 do 100.000 euro rocznie;
– 0,7% zarabia od 100.000 euro do 200.000 euro rocznie;
– 0,4% zarabia od 200.000 do 500.000 euro rocznie;
– 0,09% zarabia od 500.000 euro do 1.000.000 euro rocznie;
– 0,03% zarabia ponad 1.000.000 euro rocznie.
Dlaczego bogatych ludzi nie ma więcej? Nie łatwo jest narzucić sobie codzienną dyscyplinę, łatwiej jest żyć na „luzie”. Nie łatwo jest np. co miesiąc odkładać 10% swoich dochodów, łatwiej jest nie odczuwać finansowych rygorów. Trudno jest każdego dnia analizować swoje działanie i wyciągać z nich wnioski, łatwiej jest się tym nie przejmować. Ludzie którzy nie odnoszą finansowych sukcesów mają jedną wspólną cechę, uparcie trzymają się starych, złych nawyków, np. nie stawiają sobie jasno określonego celu, nie stawiają sobie konkretnego terminu jego realizacji. Słyszymy od nich deklaracje w stylu „kiedyś kupię sobie dom” Ale kiedy? Jeśli rozmawiamy o zabezpieczeniu emerytalnym, często słyszę „ubezpieczenie – nie, lepiej jak kupię parę mieszkań i na emetryturze będę żył z ich wynajmu”. Jednak kiedy zapytam czy kupił już Pan choć jedno mieszkanie lub ile Pan odłożył własnego kapitału, aby dostać kredyt – jako odpowiedź pojawia się na twarzy niewyraźny uśmiech.
Walcz aby wygrać . Częściej myślimy o przysłowiowym „zaciskaniu pasa” niż o tym jak zwiększyć swoje dochody, np: przez zmianę pracy, podniesienie kwalifikacji, przeorganizowanie swojej działalności zawodowej itp. Powszechne twierdzenie wielu ludzi ,”i tak się nie uda”, już na starcie stawia ich na przegranej pozycji i to na własne życzenie. Tego typu podejście można zmienić stosując cztery zasady:
1. Pozbądź się strachu – strach zawsze jest elementem paraliżującym. Wyobraźcie sobie Państwo najgorszą sytuacje jaka może wam się przydażyć. Następnie spokojnie zastanówcie się nad rozwiązaniem. Okaże się, że nie ma sytuacji bez wyjścia, jest tylko kwestia rozwiązania problemu bardziej lub mniej skutecznie. Niepodejmowanie decyzji tylko dlatego, że przyszłość jest niepewna, bo mogę stracić pracę, zachorować itp., jest w praktyce naciskaniem na hamulec, a nie na pedał gazu w rozwoju indywidualnym, ekonomicznym czy społecznym.
2. Nie zrzucaj winy na innych – „nie mogę osiągnąć sukcesu, bo mój szef jest zły, ludzie mnie nie rozumieją, polityka podatkowa państwa nie pozwala rozwinąć skrzydeł” itp. Prawda jest tylko jedna – sam się doprowadziłem do sytuacji w której jestem i tylko sam mogę ją zmienić, jeśli aktualny stan mnie nie zadawala.
3. Nie słuchaj innych – typowa sytuacja „nie kupowałbym droższego samochodu , bo aktualnie mnie na niego nie stać, ale co powiedzą znajomi”. Jeśli ktoś akceptuje ciebie, tylko kiedy masz pieniądze, nie zasługują na miano twojego przyjaciela. Często możemy spotkać się ze złym doradztwem, nawet ze strony najbliższych z podświadomych, egoistycznych pobude. np. rodzice odradzają córce studia zagraniczne, bo woleliby ją mnieć przy sobie, ale czy jest to zgodne z rzeczywistym interesem młodej osoby? Reasumując – znając dokładnie swój cel, wszystko inne winno być skierowane na jego realizację.
4. Nie oczekuj współczucia – wielu ludzi opowiada wokół o swoich problemach, oczekując pomocy. Pomoc jednak przychodzi do tych, którzy na nią zasługują, a nie zawsze do tych, którzy jej potrzbują. Rozpowiadając o swoich problemych, przedstawiamy się innym jako słaba osobowość o ograniczonych zdolnościach do samodzielnej egzystencji. Otoczenie nie przepada za tego typu ludźmi, co najwyżej ich toleruje. Chcąc osiągnąć sukces należy prezentować się jako osoba, która zasługuje na przyszłe zwycięstwo, a zwycięscy nie ujawniają słabości, nie okazują zwątpienia. Są to elementarne zasady wiodące do sukcesu i tylko bezwzględne ich przestrzeganie pozwala na osiągnięcie sukcesu finansowego, czy innego wytyczonego celu.
Christof Kochanski Financial Solutions